W dniu dzisiejszym Bolek obchodzi 11 urodziny.
Życzymy Ci koniku, żebyś zawsze był zdrowy i szczęśliwy wśród swych czterokopytnych przyjaciół i kochających Cię ludzi.
W Tarze jest od 2009 roku.
„Nie bój się malutki, pojedziesz z nami do Tary, do domu…” Takie słowa usłyszał 4-letni ogier w święta 2008 roku. Odkąd był maleńkim, 6-miesięcznym źrebaczkiem żył w ciemnej komórce, na łańcuchu, który z biegiem lat wrósł mu w szyję, w gnoju sięgającym brzucha. Z przerośniętymi o kilkanaście centymetrów kopytami, ropą zalewającą oczy i grzybicą pożerającą ciało przejechał 500 km, aby rozpocząć nowe życie. Nikt, kto widział Bolka wtedy, nie mógł przypuszczać, że po długim i kosztownym leczeniu stanie się on jednym z najpiękniejszych koni i dumą tarowego stada. Bolek przyjaźni się z karym hucułkiem – Miśkiem. Są nierozłączni, zawsze trzymają się razem. Pomimo tragicznego losu, jaki zgotował mu człowiek, Bolek potrafił ponownie zaufać. Jest bardzo miłym, przyjacielskim konikiem. Uwielbia kontakt z ludźmi i pieszczoty.
Oglądanie Bolka galopującego po pastwiskach, jego imponujących mięśni poruszających się pod błyszczącą sierścią i powiewającej grzywy przypomina nam wszystkim jaki jest sens istnienia Tary…
Zobaczcie filmik przedstawiający historię Bolka
Jeśli ktoś z Was chciałby zrobić urodzinowy prezent temu, mimo tak tragicznych przejść, przemiłemu konikowi i zostać jego Opiekunem Wirtualnym, zapraszamy do kontaktu: adopcje@fundacjatara.info.