24. maja – przyjechał dr Kmiecik zbadać kręgosłup Poranka i Świta. Potwierdził to, co już wiedzieliśmy „gdyby wcześniej były leczone”. Źrebak Świt – wraz z całym jego organizmem rośnie niestety uszkodzony kręgosłup, nie wiadomo jak rozrosną się uszkodzone kręgi. Świt ma dużo ruchu (wszak nie jest na łańcuchach), jest miłym i delikatnym ogierkiem. Choć minęło dużo czasu, nigdy nie widzieliśmy, aby rozpierała go energia, jeszcze nie „brykał”. Promyk – doktor podał jej sterydy i do 20. czerwca podawaliśmy Equipalazone. Na efekty trzeba czekać, ale do tej pory zaobserwowaliśmy, że przestały jej drżeć nogi.