Co czuje koń?

Pędzi i wokół niego pędzą przyjaciele, biegnie przed siebie i pod wiatr, dudni ziemia i podnosi się kurz, nie chce się zatrzymać i nic go nie zatrzyma, wierzga i coś go od środka rozpiera, gna on i gna jego stado. I już nieważne, co go spotkało – czy to były urazy, ochwat czy po prostu starość, bo teraz może biec i to wszystko znika w dzikiej pierwotnej radości. Poezja? Nie, tylko chwila na pastwiskach, którą i tak trzeba przeżyć samemu, żeby wiedzieć, co autor miał na myśli. Dlatego zapraszamy serdecznie wszystkich, chwyćcie tę chwilę.

 

Skomentuj

Nasza strona używa ciasteczek (tzw cookies). dowiedz się więcej

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do Twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje

Zamknij