Będąc w Tarze (zlot czarownic) powiedziała „ słuchajcie jak wygram pieniądze w jakiejś grze, to przekażę je dla Koni w waszym schronisku” Długo nie czekała, szczęście się do Niej uśmiechnęło (a może to czary), wygrała 1000 zł.
Ukochała konie i to im pomaga. Pieniądze z wygranej przekazała Tarze mówiąc te słowa kochani, „spożytkujcie te pieniądze, to mój dar dla zwierząt w potrzebie. Ja mam dwie zdrowe ręce tak jak i do tej pory zarobię dla siebie i mojej rodziny. Jestem taka szczęśliwa mogąc pomóc koniom.
Kochana Iwono wiemy, że ciężko pracujesz by zapewnić byt swoim najbliższym, tym bardziej doceniamy Twoją pomoc, tym większa jest Twoja wygrana.
Podajemy Iwonę, jako przykład osób pomagających Tarze, To podziękowanie jest skierowane nie tylko do Iwony, ale także do ciebie czytający to w tej chwili internauto, skierowane jest do wszystkich o kryształowo czystych sercach, złotych rękach i przeogromnych pokładach dobroci. Dziękujemy Wam wszystkim, dziękujemy za Tarę.