Dopuszczanie Sokoła

Dopuszczanie Sokoła

 

Wczoraj dopuszczaliśmy staruszki, dzisiaj stwierdziliśmy wspólnie, że spróbujemy naszego „łamacza ogrodzeń” Sokoła wypuścić na ogrodzenie elektryczne, którego jeszcze, jako tako się boi.  Tym samym Sokół dołączył do koni, z którymi kiedyś już stał Syjona, Świta, Allegro. Najważniejsza dla niego jest jednak trawa. Trójka kolegów wcale nie przejęła się wejściem naszego grubaska na padok, dalej leżały sobie w pozycji mostkowej, a z nad trawy sterczały tylko ich uszy. Dopiero po podejściu Sokoła i jego zaczepkach, raczyły ospale podnieść się i przywitać. Nastąpiło kilka przyjacielskich iskań, i Sokół opuszczając  głowę podjął wyzwanie by nie podnosić jej przed wieczorem.

 

Skomentuj

Nasza strona używa ciasteczek (tzw cookies). dowiedz się więcej

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do Twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje

Zamknij