Była już wiadomość o pierwszej grupie wolontariuszy z Belgii, więc pora na wiadomość o drugiej grupie wolontariuszy z tego samego kraju, przyjeżdżającej rokrocznie do Tary w ramach wolontariatu budowlanego. Druga grupa składał się z ludzi o wiele starszych niż pierwsza, dlatego też mogliśmy zlecić im wykonanie bardziej odpowiedzialnych zadań, takich jak np. budowa ogrodzenia. Pomagali w Tarze 10 długich i zarazem dla nas krótkich dni. W tym czasie za pomocą ich rąk powstało przepiękne ogrodzenie okalające padok, położony nad stawem w Piskorzynie, dodatkowo w trakcie pobytu pomagali przy wszystkich normalnych codziennych pracach. Młodzież wyjechała do swych domów bardzo zadowolona i jak zapewniali tara na zawsze pozostanie w ich pamięci.