Dwa oblicza miłości do koni – część 2

Dwa oblicza miłości do koni, część 2

Zgodnie z ustaleniami podjętymi w czasie interwencji 4 lipca w jednym z gospodarstw, udaliśmy się dziś w to miejsce, by zobaczyć czy właściciel wywiązuje się ze złożonych obietnic.

Link do relacji z pierwszej interwencji: LINK – KLIKNIJ

Sytuacja wygląda tam lepiej niż jeszcze dwa tygodnie temu. Właściciele gospodarstwa powbijali drewniane paliki dookoła terenu i naciągnęli na nie elektrycznego pastucha. Urząd Miasta i Gminy w Wołowie w ramach pomocy zasponsorował taśmę do pastucha.

Nareszcie zwierzęta mają dostęp do świeżej i czystej wody. Nie chodzą już ze sznurkami, o które się potykały.

Interwencje nie polegają na jednorazowej wizycie i robieniu „zadymy”, lecz na doprowadzeniu do dobrostanu zwierząt, dlatego Tara będzie jeździć tam i pomagać na miarę swoich możliwości tak długo, aż zaistnieje ład i porządek oraz teren będzie bezpieczny dla zwierząt.

Kolejnym krokiem jest wysprzątanie małej stajni i powiększenie wejścia oraz wysprzątanie terenu z bardzo niebezpiecznych śmieci.

W tym momencie w Tarze wolontariusze przygotowują ciepłą, solidną budę dla psa, która zastąpi starą pralkę, w której do tej pory mieszkał pies. Kolejna nasza wizyta w tym gospodarstwie niebawem zostanie opisana.

Skomentuj

Nasza strona używa ciasteczek (tzw cookies). dowiedz się więcej

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do Twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje

Zamknij