Jesienne roszady cz. 2

Ciąg dalszy roszad następuje.

W dniu dzisiejszym swe miejsce zamieniły Arun, Artax, Haker i Wiedźmin. Niestety musiały być one wypuszczane zmianowo na zewnętrzne padoki, co przy ich nabuzowaniu stanowiło pewne ograniczenia. W chwili, gdy inne stado było na ich popołudniowym okólniku, one tupały w boksie nogami, podnosiły strajki okupacyjne i głodówki domagając się całodobowego dostępu do biegania. Jako ekipa rządząca postanowiliśmy spełnić ich żądania, jednak z pewnymi ograniczeniami.

  • Po pierwsze na padoku ma być spokój.
  • Po drugie ta czwórka koni ma złożyć uroczystą przysięgę z kopytkiem nad „Wielką Księga Owsa” o niewszczynaniu konfliktów między-padokowych z sąsiadującymi kucykami.
  • Po trzecie przejście ze stajni ma być przeprowadzone bez zbytniego wyrywania się.

Po wypowiedzeniu końcowego „przysięgam” w ichnim końskim języku, tych Trzech Muszkieterów i D’Artagnan pozwoliło spokojnie zaprowadzić się na padok, miło powitało się z kucykami i nie dokazywało zbytnio. Do dyspozycji dostały wiatę, która w późniejszym czasie zostanie przerobiona na boksy, duży padok i sąsiedztwo hobbitowych koni.

To nie koniec roszad w dniu jutrzejszym kolejne zmiany – zapraszamy.

 

Skomentuj

Nasza strona używa ciasteczek (tzw cookies). dowiedz się więcej

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do Twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje

Zamknij