Ułan i Dragon – te dwa już wałachy mają zabieg za sobą. Wróciły dziś do domu, do Tary. Wyglądają na całkiem zadowolone. Czują się dobrze ale przed wyjazdem z kliniki dostały zastrzyki ze środkiem uspokajającym, ponieważ Ułan nie lubi zmian i był zdenerwowany przed transportem, a jak wiadomo to się udziela, w związku z czym Dragon również stał się niespokojny. Trzeba było więc podać lek, żeby koniki bezpiecznie przebyły drogę.
A w Tarze w kolejce były Odit i Charlie. Obydwa ogierki wsiadły bez problemów do przyczepy, choć Charlie jeszcze w ostatnim momencie miał nadzieję, że się wymiksuje z wyjazdu. Jeszcze są w drodze ale mamy informację, że jadą grzecznie, bez żadnych problemów.
Prosimy Was o pomoc w uregulowaniu rachunków za kastracje ogierów
(kk)