Otrzymaliśmy dziś kilka zdjęć z Maratonu Merida Mazovia, na których widnieje Marta Romanowska (Opiekunka klaczy Róży), jak również umieszczamy mail, który otrzymaliśmy razem ze zdjęciami.
Hej
udało się!!! przeżyłam. Trasę 29 km pokonałam w czasie 1, 39, średnia moja prędkość 17,5 km. Trasa przejazdu była bardzo zróżnicowana lasy, pola, szosa. Następny etap w Kazimierzu Dolnym za 2 tygodnie, oczywiście tylko w Tarowej koszulce.