Wczoraj nie udało nam się pokazać Wam niedzieli w Tarze, wiatr i brak internetu.
W sobotę odwiedziło nas wiele osób, ale niedziela to już był tłum.
Konie wyczesane, wygłaskane, wysprzątane w stajni, kuchnia pracowała pełną parą, aby nakarmić i rozgrzać zmarzniętych ludzi, bo wiatr dawał się we znaki. A my możemy tylko podziękować za tak wspaniałe odwiedziny. To dzięki Wam Tara jest miejscem wyjątkowym dla zwierząt i ludzi.
Dziękujemy
[rl_gallery id=”30320″]