Haidi i Borat otrzymały nowy domek.
Dzień jest krótki, mija szybko, ale w Tarze praca wre. Po zmroku, w skrzącym się śniegu, rozpoczęliśmy akcję przeprowadzania Haidi i Borata do nowego domku. Wykorzystaliśmy w tym, łapczywość naszych świnek i ich nieposkromionych apetytów. Wiadro owsa skutecznie zachęciło różowe istoty, do przemarszu po zimnym dywanie. Po wejściu do nowych zagród, świnki od razu pognały do ciepłych obejść wyłożonych świeżą słomą.