Jeden z naszych podopiecznych królik o imieniu Królik, otrzymał ostatnio nowego towarzysza, co prawda przez siatkę, ale zawsze to coś. Przywiozła go Iwona z Poznania, i od razu po wpuszczeniu „zajce” zaczęły się ze sobą obwąchiwać i zapoznawać. Jak dobrze pójdzie i nie będzie ataków agresji połączymy je razem.