Oto odpowiedź na pytania i wątpliwości dotyczące kwestii UBOJU RYTUALNEGO od strony prawnej Iwony Moroz i Scarlett, a także, jak podejrzewany, wielu z Państwa.
Wyjaśnia Katarzyna Śliwa-Łobacz:
- PSL próbował przeforsować tzw. szybka ścieżkę legislacyjną – czyli zrobić dwa czytania w jeden dzień i głosowanie – byłby to projekt poselski czyli nie wymagający konsultacji np. społecznych. Projekty rządowe takich konsultacji wymagają choć nie są one wiążące ale za to umieszczone w pewnych ramach czasowych, co z kolei wyklucza 1 dniowe procedowanie.
- PSL poległ, bo w związku z zamieszaniem wokół tematu nie znalazło się wystarczająco dużo odważnych żeby projekt poselski podpisać – to wymaga zebrania 15 podpisów posłów i jest jawne, zamieszczane nawet w internecie
- Drugim powodem niezłożenia projektu w tym tygodniu była jego jakość – panowie z PSL spieszyli się tak bardzo, że zrobili gniota prawnego, tak się rozpędzili, że z ich nowelizacji wynikałoby, iż wcale nie należy stosować ogłuszania przed ubojem, każdy mógłby sobie mordować jak chce.
Sytuacja na teraz wygląda następująco:
- projekt poselski leży w szufladzie
- zaczynają batalię od stycznia – będą próbować udowodnić, że powinno się stosować rozporządzenie unijne bezpośrednio – polegną, bo to niezgodne z prawem europejskim
- od 1 stycznia UR jest w Polsce zakazany – koniec i kropka – taki mamy porządek prawny na dziś
- w styczniu nastąpi próba wyciągnięcia z szuflady projektu poselskiego, bo jeśli zlikwidujemy zapis o ogłuszaniu to automatycznie zastosowanie znajdzie ta część rozporządzenia unijnego, która dozwala na ubój, jeśli państwa członkowskie nie posiadają uregulowań prawnych chroniących zwierzęta w inny sposób
- W PO następuje rozłam – posłowie chcą, żeby szefostwo klubu zrezygnowało z ogłaszania dyscypliny głosowania, wtedy mamy szansę
- dyscyplinę można złamać – dlatego musimy ciągle przekonywać posłów, że tak trzeba – i to tych z PO – RP będzie przeciw, SLD częściowo, PiS prawdopodobnie w większości
- to wydarzenie ma pokazać premierowi i posłom, że klauzula sumienia jest konieczna
- dlatego musimy przekonywac posłów, żeby narazili sie na kary finansowe – bo to efekt głosowania innego niż nakazuje
- klub premier zbiera ekspertyzy – mam nadzieję że rozsadek zwycięży
A TERAZ DO ROBOTY, BO CZASU MAŁO!
MUSIMY WZRUSZYC SUMIENIA POSŁÓW.