Zobacz więcej koni do adopcji →
Został wykupiony podczas Wstępów w 2012 roku, był przeznaczony na rzeź. Jest ślicznym kasztanowatym wałaszkiem, nawet dość grzecznym i na pewno bardzo ciekawskim – taki typowy z niego „misio” 🙂 Jedna z jego tylnych nóg jest zniekształcona, dlatego przy każdym struganiu kopyt kowal musi tak sprytnie wystrugać jego kopytko, by mógł się z łatwością i bez bólu poruszać.
Po przyjeździe do Tary Odyn był bardzo „zakochany” w Wiośnie, odganiał od niej wszystkie źrebaki, które stały razem na tzw. biegalni (po przyjeździe cała 12 ocalonych wówczas koni bardzo się ze sobą zżyła, niektóre przyjaźnie trwają do dziś!), a gdy na horyzoncie pojawiali się ludzie on czym prędzej się do niej przybliżał, by stać na straży.
Po niedługim czasie, niespełna miesiąc od uratowania Wiosny przed rzeźnią, spotkała nas wspaniała niespodzianka – zaniedbana klacz urodziła maleńkiego źrebaczka, Wrzosa!
I wyszło szydło z worka! – Odyn przeczuwał, że Wiosna spodziewa się potomstwa i dlatego tak bardzo się o Nią troszczył! Ma wspaniały charakter – to typ opiekuna słabszych 🙂 Mylą się bardzo Ci, którzy twierdzą, że zwierzęta nie są zdolne do wyższych uczuć – wszystkich niedowiarków zapraszamy do Tary! Tutaj na pewno przekonacie się, że potrafią być one wspaniałymi i wiernymi przyjaciółmi, że potrafią stanąć w obronie „swoich”, także ludzi – jeżeli tylko zaliczają się do Ich „stada” 🙂 Dołączcie do naszej zwierzęco-ludzkiej rodziny i pomóżcie nam w żywieniu i utrzymaniu tego bohatera!
Odyna można współadoptować z partnerem, rodziną, z całą klasą, szkołą lub działem w firmie – tak samo jak i pozostałe konie Tary szukające Wirtualnych Opiekunów 🙂 Wystarczy chcieć i pokochać któregoś z naszych uratowanych podopiecznych, by dać mu trochę dobroci od świata ludzi. One bardzo tego potrzebują!
Aktualni opiekunowie:
- Agnieszka
- Agnieszka Borkowska
- Monika i Mariusz Goetze
- Joanna z Wejherowa
- Ewa z Gdańska
- Ola Róziewicz
Adopcje wirtualne:
Zobacz więcej koni do adopcji →
adopcje@fundacjatara.info