Dwa dni temu Misiek, Drop i Maniek dostali paczkę od swoich opiekunek z Irlandii – Moniki i jej córki – sześcioletniej Natalki. Oprócz smakołyków, którymi chłopaki podzielili się z resztą tarowej ferajny, w paczce były cudne, własnoręcznie wykonane kartki urodzinowe.
Sami zobaczcie, jak wiele serca i pracy włożyła Natalka w przygotowanie tych przepięknych laurek. Wiemy, że pomagała jej mama (ale tylko trochę). Nikt nie potrafi tak pięknie i szczerze kochać, jak dziecko.
Dzięki Monice, Natalia przekazuje swoją miłość zwierzętom. Od najmłodszych lat uczy się wrażliwości, empatii i pomocy. A my możemy się uczyć od niej!