Manifestacja „NIE dla ferm futrzarskich!” – Wrocław 5.04.2013
Cierpienie zwierząt nigdy nie pozwala nam przejść obojętnie. Dlatego właśnie wczoraj (5.04.2013) byliśmy we Wrocławiu, by wziąć czynny udział w proteście przeciwko budowie ferm futrzarskich w podwrocławskich miejscowościach.
Tysiące zwierząt ma być zabijanych każdego dnia w planowanych na Dolnym Śląsku i w całej Polsce fermach futrzarskich. Ilość planowanych ferm i prognozy na przyszłość przerażają. Przerażają, bo kapitał zagraniczny zasila te bezlitosne i okrutne inwestycje i zalewa Polskę. Dlatego, iż Holandia wprowadziła zakaz ferm na terenie Niderlandów (po 2024 roku w tym kraju nie może istnieć żadna ferma futrzarska), sprytni biznesmeni przenoszą swoje „interesy” do naszego kraju – tutaj znajdują idealne warunki! Lokalne władze są chętne, bo na tym zarabiają – nie ważne, że budowa takich ferm ma ogromny negatywny wpływ na środowisko oraz życie mieszkańców miejscowości, w których mają powstawać… Ktoś zarabia i to jest najważniejsze – o zwierzętach nawet się nie myśli! A jak wiadomo, hodowla zwierząt na futra jest jedną z najokrutniejszych form wykorzystywania zwierząt – to jeden z powodów, dla których Holandia oraz inne kraje powoli zakazują tego u siebie! Stereotypia, apatia, choroby oczu i jamy ustnej, rany ciała i inne problemy zdrowotne, agresja – kanibalizm i autoagresja, zatrważające warunki sanitarne i oczywiście brak lekarza weterynarii, który leczyłby chore zwierzęta, to w przypadku większości ferm futrzarskich norma! Więcej na temat warunków trzymania zwierząt na fermach przeczytacie w raporcie Otwartych Klatek:http://zasoby.ekologia.pl/art/17542/doc/max_Raport_Cena_futra.pdf
Inne kraje zakazują – a Polska? Co na to polskie władze?
Rządzący naszym pięknym krajem myślą inaczej – jak zwykle chodzi im tylko o pieniądze! Pieniądze, które wpływają do ich kieszeni!
Robią z Polski śmietnik Europy, a z Polaków producentów niewyobrażalnego cierpienia zwierząt!
Decydenci robią wszystko, by budowy ferm doszły do skutku – raporty środowiskowe są przekłamywane, ludzi mami się ofertą pracy, nie wspominając przy tym o oczywistych bardzo negatywnych konsekwencjach powstania ferm w ich sąsiedztwie. Planowane pod Wrocławiem inwestycje przeszłyby bez echa, gdyby nie ludzie. Większość mieszkańców gmin w których mają powstać fermy,
NIE ZGADZA SIĘ NA TO!
My także się nie zgadzamy!
NIE GODZIMY SIĘ NA BEZSENSOWNE KRZYWDZENIE ZWIERZĄT ! ! !
Protestujcie z nami i innymi organizacjami – domagajmy się razem pozytywnych zmian w ustawie o ochronie zwierząt – ZMIAN NA KORZYŚĆ DLA ZWIERZĄT, A NIE NA KORZYŚĆ PRYWATNYCH INTERESÓW LUDZI!
Dziękujemy wszystkim, którzy przybyli na manifestację, a także wszystkim, którzy nie mogli być, lecz wspierali akcję w Internecie !
Pamiętajcie, że to od nas wszystkich zależy los bezbronnych istot!
