Jak ładnie można opisać, ostatnią drogę koni, którą przybywają w sznurkowym „kantarze śmierci”, jak ładnie można opisać targ, z którego większość koni wyjeżdża na rzeź pokazał poniższy portal. Kpina, kpina i jeszcze raz kpina. Pytamy się portalu Eqista.pl, a co z resztą, co z setkami koni, które w nocy, nad ranem i w ciągu dnia są pakowane do Tirów, też jadą do hodowli? Bojkotujemy ten portal, na szczęście pod artykułem można wpisywać komentarze. Zapraszamy do „dobrego” komentowania. Bo prawdy nie można tak zamazywać. Poniżej pokazujemy realia targu.