Boksy w Stajni Huculskiej były budowane kilka lat temu, budowaliśmy je z żerdzi, bo wtedy był to jedyny materiał, na który było nas stać. Lata mijają, a stajnia, zwłaszcza, byłej zimy „dostała w kość” od koni i obornika. Słupy lekko przegniły, ścianki zaczęły się ruszać, a konie powykopywały, kilka przegród. Lato to czas remontów i na stajnię przyszedł również czas. W tym roku „połatamy” ja na tyle by przetrzymała kolejną zimę i była bezpieczna dla koni, a w przyszłym chcemy ją całkowicie przerobić i postawić w niej nowe boksy.