Ludzkie Serca Rudy – koniec tułaczki, udało się znaleźć dom dla tego bardzo miłego psiaka. Już jest kochany, biega w przydomowym ogrodzie. Czegóż mógł pragnąć więcej? (zdjęcia z nowego domu przedstawimy później)
Kuba – Iwona z Warszawy zna rodzinę, o której znajomi mówią „Animalsi”. Powiedziała jej o biednym piesku Kubie. Tak się złożyło, że ostatnio w tym domu zmarł ze starości piesek. Choć jeszcze serce bolało po tamtym, przyjęli bidulę do domu z ogrodem pod Warszawą.
W niedzielę Iwona przyjechała do Nas po pieska, ponieważ z zawodu jest fryzjerką, Kuba do końca życia ma zapewnione „modne strzyżenie” Dziękujemy Wam, kochani, za to, że przyjęliście do swoich domów te biedne psiaki, dziękujemy za wielkie serca.