Tuż po skaryszewskich Wstępach w 2017 roku pojechałyśmy do rzeźni, w której zabijane są konie… Przerażająca, niemalże gęsta cisza i te konie, które w oczekiwaniu… najwyraźniej wiedziały na co, patrzyły nam w oczy.
Udało nam się je uratować. 17 koni, na które zapadł już wyrok strasznej śmierci żyje w Tarze i zostaną tu do końca swoich dni.