Sen o Tarze

Wigilia, czas czuwania. Na dworze już ciemno, weszłam do domu. Chcąc się ogrzać, usiadłam przy piecu, przysnęłam. Czemu się waham pisząc te słowa?
Całą sobą każdą komórką ciała poczułam, że ktoś jest obok. Skuliłam się sparaliżowana strachem, zamknęłam oczy. Teraz zaczęłam słyszeć dziwne odgłosy – lecz bardzo mi znane, stukot kopyt, prychanie i rżenie. Nawet poczułam zapach, trawy i końskiego potu. Przestałam się bać, ogarnął mnie spokój. Otworzyłam oczy, stały tuż przede mną, koniki moje kochane – te, które odeszły, każdy po kolei jak gdyby z mgły lekko rozmyte postacie ukazywały się, jeden po drugim, blisko 300 koni, pieski, kotki, Mućka.

Moje dobre, kochane, przyszłyście? czemu?

Scarlett – słuchaj, to ważne. Podziękuj ludziom, Tym wszystkim, którzy pomogli nam żyć i umrzeć godnie. Podziękuj za ratunek, jaki nam dali, za te chwile w Tarze. Niech Piotr smaruje spękane dłonie, może tą maścią, która kładł na nasze rany. Powiedz wolontariuszom jak bardzo są ważni, zawsze będziemy o nich pamiętać, o Was wszystkich. Powiedz ludziom o naszych braciach na ziemi o ich cierpieniu. Ratujcie je, ratujcie za wszelka cenę.

Musimy już wracać, na Nas już czas, żegnaj Scarlett. Nie odchodźcie proszę, zostańcie, kochane moje Ariesiu, Malisiu, Wiście, Alusiu…
Pamiętaj poproś ludzi o pomoc dla Naszych braci, zrób to w Naszym imieniu. Jak cicho, jak nagle zrobiło się cicho?

Czy to był sen?

Wypełniam wolę najdroższych Mi istot.
Dzieciom, młodzieży i Wam Drodzy Państwo, Tara dziękuje za wszystko, dziękujemy, że byliście i jesteście razem z Nami. Dziękujemy za dobroć, empatię i pomoc.
Niech sen o Tarze zawsze trwa.
Dzisiaj na świątecznym stole stawiamy talerz dla kogoś, kto może przyjść i usiąść przy wigilii, nie zawsze go widać, ale zawsze On jest.
Niech te święta otulą Was spokojem, rozbawią radością najbliższych. Życzymy Wam zdrowia i dostatku, dzisiaj, jutro, zawsze. Tara
Przeszło 100 uratowanych koni żyjących w Tarze uderza w jej ziemię kopytami w równym rytmie. Usłyszcie Państwo ten dźwięk radości z życia, które darowaliście skazanym.

 

Aischa

Skomentuj

Nasza strona używa ciasteczek (tzw cookies). dowiedz się więcej

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do Twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje

Zamknij