Proszę Państwa,
Zwracamy się do Was z ogromną prośbą – zbliża się zima i jak rokrocznie prosimy o pomoc w zapełnieniu stodoły w siano, słomę, owies.
To, że zostały uratowane i żyją w schronisku to dopiero pierwszy krok do pełnej opieki nad nimi. My, opiekunowie tych zwierząt, mieszkający razem z nimi w Tarze jesteśmy po to, aby otaczać je opieką na miejscu, czyli sprzątać, ścielić boksy, podawać jedzenie, wzywać lekarza weterynarii, pilnować aby były bezpieczne na pastwiskach i przydomowych padokach.
Jesteśmy również po to, by prosić Was, Drodzy Państwo o pomoc finansową i rzeczową dla tych zwierząt. Ponieważ tak naprawdę, to Wy utrzymujecie te zwierzęta, to Wy poprzez nasze ręce je karmicie i to Wy, Drodzy Państwo dajecie im jak najdłuższe, bezpieczne życie.
Będziemy niezmiernie wdzięczni za okazaną pomoc!
Bez Waszego wsparcia nie byłoby Tary, nie byłoby walki o konie, nie byłoby nas!
W razie jakichkolwiek pytań, zachęcamy do kontaktu z nami.