Nie tak dawno pialiśmy, że naszym koniskom pasącym się na łąkach dokuczają natrętne muchy. Parę dni później spotkała nas miła niespodzianka. U bram Tary pojawił się pan Jarosław z firmy Panko z dość nietypowym prezentem… Przywiózł specjalną, ekologiczną pułapkę na końskie muchy. To sprytne urządzenie imituje koński zad, odciągając męczące owady od zwierząt.
W imieniu mniej pogryzionych koni serdecznie dziękujemy firmie Panko i panu Jarosławowi za pomoc.