Wakacje z prawda już za nami również te studenckie, ale ponieważ w Tarze tak wiele się dzieje i tak szybko mija czas, w którym możemy cokolwiek napisać, więc powrócimy trochę do czasu, który już minął. Jak wiecie w tym roku wyrównaliśmy teren za główną stajnią, specjalnie pod padok, jednak po ruszeniu go koparka okazało się, że spod ziemi wychodzi tyle różnych śmieci, iż nie wiadomo czy uda nam się do końca go przed zima wysprzątać, co zarazem wyklucza w tym roku użytkowania go przez konie. Właśnie w celu wyczyszczenia go czterech naszych studenckich wolontariuszy( wrzesień) podjęło się zajęcia wywozu śmieci różnego rodzaju spod muru stajni. A były tam wymieszane pokrycie bitumiczne z drzewem, plastiki z metalem, okraszone odpowiednia ilością butelek i szkła. Uprzątnięcie pasa o szerokości 3 metrów i długości 20 metrów zajęło naszym wolontariuszom praktycznie cały dzień, ale za to widać efekt.