Korzystając z okazji chwilowego i gościnnego pobytu kowala na terenie Fundacji postanowiliśmy skorygować kopyta jednemu z skaryszewskich ogierków – Alpiniście (tak według paszportu ma na imię). Struganie było dosyć specjalistyczne, ponieważ ma on ostry przykurcz przedniej nogi i trzeba było podejść do sprawy bardzo ortopedycznie. Cieszy nas to, że od razu po struganiu widać było poprawę i inne ułożenie nogi. Wiemy również, że zmiany są tak duże, iż nie ma, co spodziewać się cudu, normalnie nie będzie już chodził, ale głownie chodzi o to by naciągał ścięgno i stawiał nogę jak najbardziej naturalnie.
Czy można go juz adoptować wirtualnie?
Witam tak oczywiście wystarczy napisać na adopcje@fundacjatara.info
Czy ten biedulek taki się „urodził”, czy to ludzkie zaniedbanie?