Nasza przecudowna wolontariuszka i Wirtualna Opiekunka tarowego taranta Tornado, Anna Wypiór, postanowiła wlać nieco radosnego świątecznego blasku do końskich domów w naszym schronisku. Zupełnie nie spodziewaliśmy się tak miłej niespodzianki – z reguły okres świąteczny to w Tarze jeszcze intensywniejsza praca, bardzo ciężko byłoby znaleźć czas na świąteczne przystrajanie, a tu nasz cudowny elfik-Anna, zrobiła to za nas!
Pomógł Jej w tym bardzo syn, Lech Jakub Stolarczyk – w dodatku sami udekorowali wszystkie trzy stajnie! Dziękujemy!
Wykonanie setki kokardek musiało sporo trwać, ale za to efekt jest wyjątkowy – Aniu, z całego serca dziękujemy za taki piękny prezent dla tarowych koników!
Dzięki tym ozdobom praca w stajni w trakcie świąt będzie dla nas bardzo przyjemna i nastrojowa, a nasze koniki już nucą „Cichą noc”!
Jeszcze raz serdecznie Wam kochani dziękujemy!