Wczoraj w godzinach popołudniowych do Tary przyjechały dzieci ze szkoły w Wołowie, jak zwykle by pomóc zwierzętom. Dwie nauczycielki, możemy śmiało powiedzieć cudowne opiekunki dzieci, wraz z dziećmi wymyły transparenty manifestacyjne, tak by były gotowe do boju ??Dziewczynki zajęły się kuchnią, czyli zebrały zielonkę dla kóz i owieczek. Panowie zbudowali stół z opon i palety. Pod koniec wizyty dzieci sięgnęły chmur z wysokiego stogu, zepsutego i nienadającego się do jedzenia siana. Dziękujemy za pomoc.