Wczoraj Ballada obchodziła urodziny.
Cudownie zbiegło się to z czasem, kiedy w Tarze przebywa jej Mama Chrzestna – Magda, wraz z Wojtkiem i Sebastianem. Cóż mogła zrobić Magda w dniu święta swojej ukochanej klaczy? Przygotowała Balladzie wspaniały tort. Klacz początkowo była zaskoczona i nieco onieśmielona – w końcu niecodziennie konsumuje tak pięknie podany posiłek. Tort jednak był tak pyszny, że ostatecznie zjadła cały i chciała jeszcze.
Magda napisała także piękne, płynące prosto z serca życzenia dla Ballady:
„Balladko, Moja Ukochana Córeczko,
W dniu Twych urodzin życzę Ci wielu cudownych lat pełnych szczęścia. Hasaj po łąkach pełnych soczystej, zielonej trawy. Niech wiatr rozwiewa Twą grzywę, a słońce otula Cię swymi promieniami. Niech służy Ci końskie zdrowie, dopisuje ochota na psoty z Twymi przyjaciółmi. Niech już zawsze otaczają Cię kochający ludzie, pełni szacunku dla Twego istnienia. Chrup na zdrowie jabłuszka i marcheweczki, a Twój żłóbek niech zawsze będzie pełen sianka i owsa.
Wszystkiego najlepszego Balladko!
Mama Chrzestna”