Imię jakże znaczne dla nas, Polaków i klacz, która ciągle jest w naszej pamięci.
Końskiemu dziecku, które stało już przywiązane w rzeźni daliśmy właśnie to imię – Kasztanka. To jakby symbol tych czasów. Tak jak Kasztanka, która była tak bardzo ważna dla wszystkich Polaków. Wiemy, że nadszedł już czas, by wrócić do polskich korzeni i zamknąć rzeźnie dla koni, zlikwidować transport koni na rzeź za granicę. Nadszedł czas abyśmy wszyscy zrozumieli, że nie wolno sprzedawać honoru za parę groszy.
Dzisiaj przedstawiamy Państwu kolejnego, czterdziestego pierwszego konia wykupionego z manewrów skaryszewskich, a jak wiecie, tych koni wykupiliśmy 63 + 2 osły. Ta młodziutka klacz została wykupiona bezpośrednio z rzeźni. Biega w czerwonym kantarze, razem ze swoimi przyjaciółkami po padoku i po prostu cieszy się tym, że żyje.
Kasztanka czeka na Rodziców Chrzestnych, którzy ją pokochają. Kontakt w sprawie wirtualnej adopcji Kasztanki: adopcje@fundacjatara.info