Urodziny Fauny

Dziś obchodzimy urodziny jednaj z naszych tarowych staruszek – Fauny. Nasza posiwiała kucyczka obchodzi dziś swoje 27 urodziny!

Historia o tym jak Fauna trafiła do Tary to również opowieść o walce o dziecięce marzenia… Walce o to, żeby tego dziecka nie zawieść. 

W 2010 roku otrzymaliśmy rozpaczliwy telefon od 11-letniej dziewczynki, która mówiąc przez łzy prosiła, byśmy pomogli uratować trzy konie, które czekały na transport do rzeźni w ciemnej komórce u handlarza. Nie mieliśmy pieniędzy ani czasu. Nie mieliśmy nic, jednak każdy z nas był kiedyś dzieckiem, miał dziecięcą wrażliwość, marzenia. Zdecydowaliśmy, że za wszelka cenę uratujemy te trzy konie. Dlaczego? Dlatego, że właśnie po to istnieje Tara – po to, by ratować „za wszelką cenę”. Wykupiliśmy je – 3 klacze zebrane w tym okropnym miejscu z różnych stron Polski – Faunę, Florę i Łagodną. Kolejny raz dzięki pomocy dobrych ludzi te trzy życia zostały ocalone przed śmiercią.

O Faunie, o tym skąd pochodzi i jaka jest historia Jej trafienia do handlarza, nie zdołaliśmy się dowiedzieć niczego,

jednak siwe włosy na Jej karej sierści i stan zębów zdecydowanie powiedziały nam o Jej podeszłym wieku. Od razu zauważyliśmy też ogromne zaniedbania na ciele tej małej staruszki – poprzerastane kopyta, nie strugane przez co najmniej 2 lata, bardzo mocno zagrzybiona skóra, niedożywienie. Wielokrotne wizyty kowala i weterynarza przyniosły jednak wspaniały efekt – teraz po grzybicy nie ma śladu, a kopytka regularnie strugane wyglądają ślicznie! Fauna jest też okrąglutka jak rasowy włochaty pączek.

Z tych trzech klaczy Fauna miała najprawdopodobniej najwięcej kontaktu z ludźmi. Po przyjeździe do Tary od razu była wobec nas ufna, dawała się pogłaskać. Jej życie u boku człowieka nie musiało być złe – ktoś Ją kiedyś kochał, a już na pewno dbał o Nią! Nie ma innej możliwości, skoro dożyła tak sędziwego wieku! Niestety, już pod koniec życia, na Jej starość, człowiek się od Niej odwrócił. Jest tyle innych możliwości niż bilet w jedną stronę do rzeźni… Na szczęście dziewczynka znalazła te konie, zadbała, żeby nie stała im się krzywda. Do dzisiaj Fauna jest bardzo przyjacielska, uwielbia być głaskana, czesana czy przytulana, nie wspominając o częstowaniu ja smakołykami. Ze względu na swój wiek trzyma się troszkę z boku, podchodzi na końcu, ale widać, że docenia kontakt z człowiekiem.

W Tarze Fauna ma zapewnioną godną emeryturę,

na którą zasługuje każdy nasz zwierzęcy towarzysz. Niestety siwizny na Jej ciele wcale nie ubywa, a wręcz odwrotnie. Dlatego w tym wyjątkowym dniu życzymy Ci, koniku, kolejnych długich lat spokojnego życia u boku końskich przyjaciół i pod troskliwą opieką kochających Cię ludzi.

Pomóżcie nam zatroszczyć się o zdrowie tej staruszki, dajmy jej wszystko, czego potrzebuje. Ofiarujcie jej najpiękniejszy prezent z okazji urodzin, z którego będzie mogła się cieszyć jeszcze przez lata – dajcie jej swoje wsparcie i opiekę, zostańcie Wirtualnym Opiekunem. Prosimy w Jej imieniu.

Bardzo prosimy w sprawie wirtualnej adopcji pisać na ten adres: adopcje@fundacjatara.info

urodziny

Skomentuj

Nasza strona używa ciasteczek (tzw cookies). dowiedz się więcej

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do Twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje

Zamknij