W tym roku wszystko miało być inaczej…
miało być „jak w Europie” …
Europa wymaga od nas nie tylko humanitarnego traktowania zwierząt, ale także sprawdzania Ich paszportów…
jednak nawet to jest fikcją w Skaryszewie…. uważnie obserwowałyśmy wjazd na targ, przez pół godziny nie skontrolowano ANI JEDNEGO transportu…