Dla Wiedźmina deszczowa sobota stała się wyjątkowym dniem. Znalazł kolejnych ludzi, którzy chcą pomagać jemu i jego przyjaciołom.
Wczoraj nasz uroczy Wiedźmin znalazł kolejnych cudownych Opiekunów, których rozkochał w sobie jeszcze zanim poznali go osobiście.
Weronika i jej koleżanka śledzą naszą stronę i Facebook’a, znają zwierzaki i ich historie, doskonale wiedzą, co dzieje się w schronisku. Dopytywały o konkretne konie, które bardzo chciały pogłaskać i zobaczyć na żywo.
We wtorek Weronika obchodzi urodziny.
Z tej okazji rodzice przyjechali z nią do Tary, żeby mogła poznać swojego konika. Okazało się, że adopcja Wiedźmina to jej urodzinowy prezent. Pozostaje nam tylko dołączyć się do życzeń, które na pewno na ucho wyszeptał jej Wiedźmin.
Odwiedził nas również Maksymilian, który niejednokrotnie przyjeżdżał do nas pomagać przy tarowych zwierzakach. Wczorajsza wizyta była wyjątkowa, ponieważ oprócz rąk gotowych do pracy, przywiózł również akt adopcji Wiedźmina ze Szkoły Podstawowej w Rydzynie. O pomocy Maksymiliana i jego kolegów możecie poczytać na naszej stronie, ponieważ wspierają nas już od dłuższego czasu.
Bardzo Wam dziękujemy i zachęcamy gorąco do poznawania tych cudownych zwierząt, do pomagania im i ratowania kolejnych. Bo uratujemy wszystkie! A zakochacie się w każdym z osobna na pewno i któreś oczy i tak Was wybiorą, nie da się przed nimi schować