Wstawianie słupków na nowym padoku powoli dobiega końca, biorą w nim udział wszyscy ludzie przebywający w Tarze , z małymi przerwami na szykowanie marchewki i jabłek dla koni. Wiertło rzeczywiście przyspiesza nam pracę, co prawda podkłady są dosyć ciężkie ale wspólnymi siłami można wszystko. Po dzisiejszej pracy pozostało już tylko wstawić słupki na jednej ścianie.