Kilka dni temu Tarę odwiedzili uczniowie z ZSP w Wołowie. Przyjechali, aby zrobić coś dla zwierząt w schronisku. Byli u nas już niejednokrotnie, więc bez zbędnych ceregieli zabrali się od razu do pracy. Sami wybrali sobie front robót – stwierdzili, że oczyszczą z obornika boksy w stajni, gdzie mieszkają staruszki. Jak powiedzieli, tak też zrobili. W drzwiach stajni co chwilę mijały się taczki, z boksów momentalnie znikał obornik. Gdyby nagrać to z daleka i w przyspieszonym tempie wyglądałoby to, jakby stado mrówek wpadło do stajni, wyczyściło ją i wybiegło. W tym szalonym tempie udało nam się uchwycić kilka migawek z pracy w stajni. Sami zobaczcie, jak ci młodzi ludzie poświęcają swój czas i energię aby pomóc zwierzętom.