Nie ma naszej zgody na to, by ze Skaryszewa wywożono konie na rzeź! Nigdy jej nie było i nigdy nie będzie!
Za miesiąc z większą siłą wrócimy do tego małego miasteczka, w którym rokrocznie od wielu lat przelewa się pot i krew polskich koni. Będziemy wracać tak długo, aż władze Skaryszewa podejmą jedyną właściwą decyzję: koniec „tradycji” krwawych Wstępów.
Za kilka dni znowu grupujemy siły. Czekajcie na informację.
Wieczorem zamieścimy relację z manifestacji zarejestrowaną przez nasze kamery.