Adopcja Jaminy

Na dzień dobry
Dziś Wirtualnego Opiekuna, który od czasu do czasu odwiedzi ją w Tarze, szuka:

JAMINA (ur. n/n, w Tarze od 2012)

Jamina, Jami, Jaminka – wygląda na słodką małą kucyczkę, ale w rzeczywistości ma bardzo zadziorny charakterek. Razem z mamą Jaminą i kolegą Bonsaiem przyjechały do Tary za sprawą pewnej prawniczki ze Zgorzelca, Pani Grażyny. Jak prawie każdy kuc, który do nas trafił, ona również przeszła ochwat… Na szczęście w jej przypadku był on stosunkowo łagodny. Nie wiemy kiedy przyszła na świat, ale Jamina nie wygląda na więcej niż 10 lat.
Mała Klaczka jest takim trochę „dzikuskiem”, a że jest największa spośród całej trójki towarzyszy niedoli, to dokazuje wykorzystując na to każdą możliwą okazję! Ciężko jest ją przekonać, by podeszła do człowieka, ale marchewka, jabłuszko i buraczek jak zwykle działają cuda
Jamina trzyma sztamę z Muminkiem, który otoczył się na padoku kucy samymi „agentkami specjalnymi”, czyli Jelke, Florą i właśnie Jaminką. Dziewczyny na pewno czują się przy nim bezpieczniej – no bo któż by się czegokolwiek obawiał mając przy boku tak dzielnego żołnierza jak Muminek (http://goo.gl/4fGAvY)?
Jamina szuka Wirtualnego Opiekuna, który poświęci jej od czasu do czasu kilka chwil, porozmawia z nią, okaże cierpliwość, pogłaszcze.
Ta mała potrzebuje uwierzyć w ludzi – pomożesz jej w tym?

Jaminą wirtualnie i nie tylko opiekują się: Synopticon Investments i Aleksandra Krauzowicz oraz Joanna Kokoszyn.
Obecnie Jami otrzymuje ok. 250 zł miesięcznie na swoje utrzymanie.

 

Adopcja Jaminy

Skomentuj

Nasza strona używa ciasteczek (tzw cookies). dowiedz się więcej

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do Twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje

Zamknij