Billi szuka domu

Psy z interwencji w Moryniu
Bili to jeden z czterech psów przejętych w sierpniu, w trakcie interwencji w Fundacji Pro Equo w Moryniu, dla przypomnienia:
Trzy z tych psów mają już wspaniałych opiekunów. Na swój wymarzony, ciepły dom czeka jeszcze Bili.
Nakrapiany pyszczek, merdający, puchaty ogon, pocieszne podskoki, moc czułości, wulkan energii i radości – to tak w skrócie Bili – żywe złoto. Jest kochanym psiakiem, potrzebuje dużo uczucia i ciepła. Uwielbia się przytulać do człowieka, to straszny pieszczoch, mógłby być nieustannie głaskany. Bili kocha wszystkie stworzenia, jest przyjaźnie nastawiony do kotów i innych psów, które ciągle zaprasza do zabawy. Jest ciekawy świata, uwielbia się bawić, biegać, ganiać rzucony patyk czy piłeczkę.
Kiedy trafił to Tary był wychudzony. Pod jego bujną sierścią nie było tego tak widać ale gdy się go głaskało, czuć było wyraźnie wystające kości. Był w złym stanie psychicznym, bał się głośniejszych rozmów, zwłaszcza męskich głosów, gwałtownych ruchów… nawet spadającej smyczy. Mimo to bardzo lgnął do ludzi. Teraz już nabrał pewności siebie. Jest ufny, pcha się na kolana. Na spacerze co jakiś czas podbiega, aby go pogłaskać.
Bili nie jest jednak ideałem… Potrzebuje bardzo dużo ruchu, niestety na spacerach bywa nieposłuszny i nie zawsze przychodzi na zawołanie. Raz słucha, raz nie – zależy od jego widzi mi się. Ma też tendencję do ucieczek. Wystarczy chwila nieuwagi, a Bili już czmycha za bramę. Dlatego szukamy dla niego domu z ogrodem, z solidnym ogrodzeniem. Bili będzie też świetnym psem do mieszkania – jest naprawdę niekłopotliwy, pod warunkiem, że opiekun będzie w stanie zapewnić mu odpowiednią porcję ruchu i zabawy.

Czy znajdzie się ktoś, kto da temu małemu pieskowi o wielkim sercu dom, miłość i opiekę?

 

Skomentuj

Nasza strona używa ciasteczek (tzw cookies). dowiedz się więcej

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do Twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje

Zamknij