Festyn w Rawiczu „Pomagając zwierzętom pomagasz sobie” zorganizowany przez Wiesię Pospiech ,
Dla nas miejsce, które wybrała Wiesia na zorganizowanie festynu jest kolejnym symbolem walki o konie. Możecie powiedzieć „festyn”? ludzie się cieszą, tańczą, dzieci śpiewają… Tak, Kochani, każda forma pomocy, zdobycia pieniędzy i nagłośnienia strasznej rzeczy, jaką ludzie robią koniom jest dobra. To, że ten festyn odbył się naprzeciwko rzeźni dla koni i źrebaków w Rawiczu, według nas ma szczególną wymowę.
Dzieci i młodzież, która została zaangażowana przez Wiesławę Pospiech do zorganizowania festynu… Ci cudowni młodzi ludzie przyjeżdżają do Tary. Ostatnio nocowali w pałacyku. Słychać było ich komentarze „nie ma tu łazienki”, „ludzie tu mieszkają?!” Dzięki takim festynom cały czas możemy mówić o krzywdzie tych, które tak kochamy.
Możemy mówić o cierpieniu koni zabijanych masowo w polskich rzeźniach i wywożonych do zagranicznych rzeźni na śmierć. Dzięki takim festynom możemy zdobyć choć parę groszy by leczyć i karmić te, które są uratowane przez Was.
Wiesiu z wszystkich naszych serc dziękujemy Ci za to,
że Rawiczanie zaczęli pomagać koniom i za to, że ich dzieci robią wszystko, by zamknąć rzeźnię dla koni i źrebaków w Rawiczu.
Festyn w Rawiczu „Pomagając zwierzętom pomagasz sobie” zorganizowany przez Wiesię Pospiech