Czekamy… Byłam u Maluszka, niestety jego stan jest bardzo ciężki. Leży podłączony do kroplówek, jest nieprzytomny. Śpi spokojnie, nie cierpi. Pojawiły się objawy neurologiczne, lekarze podejrzewają zapalenie opon mózgowych. Czekają do wieczora, jeśli jego stan nie ulegnie choć minimalnej poprawie prawdopodobnie podejmą decyzję o eutanazji. Nie mam zdjęcia, przepraszam, nie miałam serca robić.