Mamy nowy poskrom! Został on w pocie czoła wybudowany przez Ikara. Poskromy co prawda budujemy w Tarze od lat, ale takiego cudeńka jeszcze nie mieliśmy. Wszystko dopracowane, dopieszczone, przemyślane. Wielkie brawa dla Ikara, gdyż zastosował w praktyce wiele pomysłów, o których zawsze rozmawialiśmy w trakcie strugania koni. Solidny poskrom jest bardzo ważny, zwłaszcza w trakcie wizyt kowala, można powiedzieć że niejednokrotnie „uratował nam życie”. Poprzedni po 2 latach zaczął się już rozsypywać, jednak ten wytrzyma o wiele dłużej. Ikarze, dziękujemy.