Pożegnaliśmy już kolejną ekipę tarowych wolontariuszy Dagmarę z Krakowa, Maję z Brzozowa i Hanę z Belgii. Dziewczyny pomagały, śmiały się, pracowały, śmiały się, gotowały, śmiały się, odpoczywały śmiały się, spały i chrapiąc również się śmiały. Nie ma to jak ogromnie pozytywna ilość radości, którą rozsiewały wokół siebie. Dziękujemy.