Witajcie! Wczoraj udało nam się zrobić aż 4,5 boksu! Akcja wywożenia obornika trwa nadal – w Głównej wrze, tyle osób uwija się z widłami i taczkami. Praca idzie jak burza, ponieważ parę dni temu swój przyjazd do Tary tymi oto słowami zapowiedziała grupa Harcerzy z Rawicza: „Czuwaj! Harcerze z Rawicza zapowiadają wizytę w Tarze w sobotę. Około 15 osób, w większości klasy 4-6 Szkoły Podstawowej, kilka osób ze szkoły średniej i studentów. Będziemy około 10, powrót do domu planujemy w okolicach 15-16. Prosimy o przydzielenie roboty. Pozdrawiam serdecznie, pwd. Paulina Jóżefiak”
Przyjechała także Iwona M. z Poznania, a wraz z Nią Pani Mariola z córką Anią i wnuczkiem Franiem, który ma dopiero 5 lat a już, tak samo jak Jego mama i babcia, chce pomagać biednym zwierzętom! (jest słodki!) Przyjechała również Dorotka – nie mogło Jej zabraknąć, chociaż w poniedziałek ma egzamin! (sic!) Nadal są z nami Harcerz Radek i Emilia, tegoroczna maturzystka z Wrocławia – dzielnie pracują przy oborniku już trzeci dzień! Natomiast dzisiaj rano wyjechała Monika, nauczycielka z Płocka, która jest współchrzestną konia Dawida. W imieniu Dawida dziękujemy za odwiedziny i opiekę!