Ta strasznie żałuję… szukam jej
„Witam, Pisze do Pani prosząc o pomoc. Szukam klaczy, którą sprzedałam jakiś czas temu.. Chciałam ją odnaleźć i odkupić, ale ślad po niej zaginął. Ona była moim pierwszym koniem, mimo jej wad , była dla mnie mega ważna, miałam ją rok i 2 mies. Musiałam ją sprzedać, bo zmusiła mnie do tego sytuacja, teraz, gdy wszystko gra i wiem, że będzie dobrze chciałabym ją odkupić i mieć do końca. W grudniu została sprzedana do handlarza Bartosza G. Klacz o imieniu Suzi Maść: bułanosrokata Matka: NN Ojciec: NN Data urodzenia: NN Nr jej paszportu to: POL 999 60 02391 03 Znaki szczególne klaczy: Z lewej strony przy kłębie miała białą plamkę Miała około 135/140 wzrostu. Czy mogłaby Pani mi pomóc? To bardzo ważne dla mnie, chciałabym ją odnaleźć, chciałabym, aby znowu była przy mnie i abyśmy znowu mógłby być razem szczęśliwe. Z góry dziękuję”
Polecam zadzwonic do pzhk , udziela Pani informacji czy kon zyje i gdzie.