A czy Wy jesteście już po śniadaniu?
Bo właśnie w tej chwili, ogierki, które uratowaliśmy w akcji skaryszewskiej, smacznie konsumują sobie owies z różnymi dodatkami. Koni w tej stajni jest niewiele, bo 28, a hałas jak, na co najmniej 100 osobowej żołnierskiej stołówce, wszędzie mlaskanie i stukot żłobów.