Nie ma jak to wspaniały poranek, rozpoczęty wspaniałym pocałunkiem, od wspaniałego partnera lub partnerki. Można również samemu przekazać taki pocałunek, a że Taurus bywa częstym gościem w kuchni, dzisiejszego ranka otrzymał soczystego całusa od Weroniki. Był przy tym taki grzeczny, że w nagrodę otrzymał marchewkę, taki mały, słodki, pluszowy byczek.
Wera, robisz mi konkurencję, też się z nim całowałam w okienku 😉
Chyba zacznę stawać w tym okienku
ale chcesz być całującym czy całowanym? 🙂
no raczej tym fotografującym 🙂