Problem Syjona

Tara magicznym miejscem jest – i to bez wątpienia. Przypadków cudownych i chwil cudownych tu nie brakuje, ale są też i przyziemne sprawy, które towarzyszą nam każdego kolejnego dnia oraz te mniej przyjemne aspekty prowadzenia schroniska dla zwierząt, jakimi są na przykład przydarzające się choroby u naszych podopiecznych zwierząt…
Dzień dzisiejszy rozpoczął się dla nas niezbyt miło. Od samego rana nasza uwaga skupiła się na Syjonie, pięknym kasztanie uratowanym przed rzeźnią. Syjon nam się dzisiaj przytkał. Zrobiliśmy wszystko, co w takiej sytuacji trzeba zrobić i, po dostarczeniu Mu odpowiedniej dawki ruchu, na całe szczęście, stopniowo wszystko zaczęło „puszczać”. Pojawiły się kupy  – najpierw jedna, za jakiś czas druga i trzecia. Po trzeciej nastąpiła chwila przerwy (a dla nas chwila zwiększonego pompowania kortyzolu do krwi!) i… następne kupy poszły już gładko Ufff…
Dla ludzi Tary było sporo stresu i martwienia się o Syjona, a za to nasz kasztanek w tym czasie najbardziej martwił się o to, że nie może być przy boku swej ukochanej Różyczki! Oba konie rżały do siebie z dwóch końców Tary, jakby już nigdy miały się nie zobaczyć! I właśnie dlatego te, które znalazły w Tarze swój dom, zostają w nim już do końca – kolejny raz widzimy słuszność tego założenia ) Konie bardzo się do siebie przywiązują, troszczą się o siebie wzajemnie, martwią się, gdy coś niedobrego się dzieje, tęsknią za sobą – tak samo jak ludzie.

Z Syjonem już wszystko OK, ale i tak mamy go cały czas na oku ) natomiast Wy możecie pomóc nam w tych znojach codzienności w Tarze, adoptując Syjonka wirtualnie!

Piszcie w tej sprawie do Alicji na adres: adopcje@fundacjatara.info.
Miłego i przede wszystkim BEZSTRESOWEGO popołudnia wszystkim!

 

Problem z Syjonem

Skomentuj

Nasza strona używa ciasteczek (tzw cookies). dowiedz się więcej

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do Twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje

Zamknij