Przepęd na nowe pastwisko

Przepęd koni

 

Po wczorajszym rozkładaniu pastucha nadszedł dzień na przepuszczenie koni, jednak warto było poczekać, pogoda dopisała wspaniale, słońce, chmury wyglądały wprost bajkowo. Takie przepuszczanie koni można porównać malarza i pustego, białego płótna stojącego przed nim i następujących w wyniku jego pędzla zmian doprowadzających do powstania dzieła. Tylko w przypadku przepuszczania następuje to szybciej.

Wyobraźcie sobie Państwo z jednej strony wygryziona pusta łąka, która na chwilę obecną nie ma nic do zaoferowania, a z drugiej strony falujący, poruszany lekkimi podmuchami wiatru, gąszcz wysokich do pasa traw, mieniących się wszystkimi odcieniami zieleni. Nie ma, co się dziwić, iż konie tak rączo i ochoczo przebiegały z pustkowia w nowy żyzny świat. Po zrobieniu kilku kółek w pełnym galopie z rozwianymi grzywami konie wszystkie jak jeden, opuściły głowy i rozpoczęły zmianę tej łąki w kolejną pustą i wygryzioną, do czasu kolejnego przestawiania ogrodzenia i zmiany pastwisk. W tym czasie na pierwszych łąkach gdzie wcześniej się pasły zaczyna odrastać trawa i tak cały sezon pastwiskowy jest nieprzerwanym kołem zmian.

 

Skomentuj

Nasza strona używa ciasteczek (tzw cookies). dowiedz się więcej

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do Twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje

Zamknij