Niby prosta ławka ogrodowa, a ile historii związanych jest z nią. Zgodnie z obietnicami Wam złożonymi, cały czas, powoli, ale regularnie układamy i tworzymy archiwum Tary. Zdobywamy zapomniane opowieści z pamięci naszych wolontariuszy – dinozaurów. Szperamy, segregujemy, uzupełniamy. W trakcie takich retrospekcyjnych wypraw natrafiliśmy na zdjęcia z tworzenia właśnie tej ławki ogrodowej. Od jej urodzin minęło już prawie 12 lat a ona wciąż trzyma się w normie i gości ludzi. W jej drewnie zaklęte są smutki i radości Tary. W jej drewnie, wzdłuż słojów układają się słowa tworzące historię, którą tak skrzętnie spisujemy…