Uratowane konie

Uratowane ze Skaryszewa 2017

 

Dopiero je poznajemy, jeszcze nie wszystkie mają imiona. Wiele z nich jest chorych, przeziębionych, kilka ma zapalenie płuc, wszoły (musimy szybko działać, żeby nie rozeszły się na wszystkie konie). Leczymy je, jesteśmy w trakcie odrobaczania poszczególnych grup. Niektóre z nich już wiedzą, że człowiek nie zawsze jest zły, że może być całkiem fajny, przynosi marchewki i inne smakołyki. Inne jeszcze nie potrafią nabrać zaufania, boją się dotyku, odskakują przy najdrobniejszym ruchu ręki. Bacznie nas obserwują.

My też uczymy się ich charakterów – są bardzo różne –od spokojnych, tulących się misiaków, po porywcze dzikuski. Część naszych koni przebywa w klinikach – w Poznaniu i w Żmigrodzie. Mamy masakrycznie dużo pracy, żeby ogarnąć całe stado, dlatego dzisiaj przedstawiamy ogólnie zdjęcia pięknych, wrażliwych, delikatnych koni.

 

Skomentuj

Nasza strona używa ciasteczek (tzw cookies). dowiedz się więcej

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do Twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje

Zamknij